PINKO – PREZENTACJA KOLEKCJI FW 22/23

PINKO – PREZENTACJA KOLEKCJI FW 22/23


Restauracja Dock 19 by Mateusz Gessler w Warszawie dnia 7 czerwca gościła - oprócz klasycznych kulinarnych specjałów - modowy arsenał PINKO: metry brokatu i cekinów, kreacje z dżinsu i dzianiny, oraz szeroki wachlarz kultowych akcesoriów. Kolekcję na sezon jesień-zima 2022 PINKO zainspirował film „Legalna blondynka” - bo kto powiedział, że ekstrawagancki styl i olśniewające dodatki nie mogą iść w parze z odwagą i inteligencją? PINKO rozwija jednak błyskotliwą i dziewczęcą estetykę Elle Woods, dodając do niej androgyniczne, proste kroje, a także elementy dzianiny i dżinsu, wprowadzające szczyptę luzu.

 

Ekstrawagancki czar - PINKO Jesień/Zima 2022

 

Muza PINKO ma własny styl, ale puszcza też oko do wybranych trendów - tutaj, na pierwszy plan wysuwają się cekiny, elementy koronek czy metalu. Muza włoskiej marki ma w sobie urok spod znaku je ne sais quoi - nawet nosząc ironiczne grafiki nie traci szyku. Przykuwające wzrok kolory, zwykle w formie total looku - lawendowy, amarantowy, szmaragdowy, srebrny - łączy z odważnymi dodatkami. Pojawia się oczywiście kultowy wzór marki: dwie jaskółki, ale także brokatowe szpilki czy metaliczne sandały na obcasie.

 

Uwodzicielska odwaga - Pinko FW22 

 

W tej kolekcji, PINKO uczy tajemnej sztuki uwodzenia, eksponując elementy bieliźniane, skracając długości spódnic i sukienek, dopasowując kreacje do ciała. Muza marki z mody czerpie nie tylko zabawę, ale i możliwość ekspresji - jest bezkompromisową protagonistką własnej historii. Ubrania PINKO dają jej okazję zachwycić podczas każdej okazji - podczas codziennych przygód może wybrać dzianinowe sety z logiem marki, nawiązujące do trendu logomanii, natomiast na wielkie wyjście - nie ważne, czy jest nim Sylwester, Karnawał, czy noc spędzona w samym sercu metropolii - błyszczy w minisukienkach, które udowadniają, że bycie sexy można łączyć z nonszalancją.